Co zrobić, jeśli kapusta jest zamrożona w ogrodzie
Kapusta kiszona i duszona, barszcz, kapuśniak czy gołąbki to jedne z najbardziej ulubionych i często gotowanych dań w każdej rodzinie. Więc gospodynie domowe próbują sadzić to warzywo w dużych ilościach, ale jednocześnie nie zawsze mają czas na zbiory. Wczesna zima często wprowadza własne poprawki i zastanawia się: co zrobić, gdy kapusta zamarznie w ogrodzie. Wczoraj twoje rośliny stały i cieszyły się ostatnim jesiennym słońcem, a następnego ranka były przykute łańcuchami w mroźnych objęciach? Nie spiesz się, aby wyrzucić lub podać główki kapusty na paszę dla zwierząt gospodarskich, chociaż ta opcja jest również możliwa. Jednak prawie zawsze istnieje możliwość uratowania przynajmniej części plonów. Zwierzęta pozostaną coś do zgryzienia po uporządkowaniu swoich kikutów.
Co zrobić, jeśli kapusta jest zamrożona w ogrodzie
Ponadto mrożoną kapustę można również przechowywać, ale okres przydatności do spożycia jest znacznie skrócony. Całkowicie zamrożone głowy wytrzymają miesiąc, jeśli prawidłowo usuniesz je z ogrodu:
- Nie spiesz się, aby pokroić i przynieść go do ciepłego domu, jeśli to możliwe, pozwól mu rozmrozić w ogrodzie.
- Jeśli słońce nie wróciło, odetnij kapustę i przenieś ją do chłodnego pomieszczenia o temperaturze nie wyższej niż 5 ° C. Pozwól mu tam leżeć przez kilka dni.
- Następnie przenieś swoje plony w miejsce 2 razy cieplejsze. W temperaturze 10 ° C kapusta rozmrozi się i może być używana do gotowania.
A jeśli tylko górna kula liści (5-6) zostanie zamrożona, taka kapusta będzie całkowicie leżeć do 3 miesięcy. Najważniejsze, żeby nie wprowadzać go od razu w ciepło.
Czy można fermentować mrożoną kapustę?
W tej kwestii wszystko zależy od stopnia zamarznięcia i tego, jak długo warzywo znajduje się w tym stanie. Jeśli głowy są przymarznięte do pnia i stoją tak przez tydzień, po rozmrożeniu mogą stać się oślizgłe. Ta kapusta zdecydowanie nie jest warta fermentacji.
Główki kapusty, w których zamrożona jest tylko górna warstwa liści fermentacja poradzi sobie całkiem nieźle. Ale nie w przypadku przedmiotów obrabianych długoterminowo do wykorzystania w przyszłości. Kapusta kiszona z zamarzniętych głów długo nie wytrzyma. Dodatkowo okazuje się miękki, a nie chrupiący. Ale do dalszego użycia w przystawkach lub kapuśniaku nadaje się, po prostu nie trzeba go przechowywać przez długi czas.